Dziś wieczorem w USA przedostatnia debata w prawyborach. A może nawet ostatnia, bo myślę, że jest 50/50 że DNC zmieni kolejny raz zasady gry i ją skasuje. Nie takie zasady w trakcie gry już zmieniali 🙂
Sytuacja na teraz
Biden jest na prostej drodze, aby spacerkiem dojść do mety i wygrać.
Poniżej sytuacja z delegatmi na teraz (Washington liczy głosy, na razie remis). Biden ma znaczącą przewagę, a na dodatek najlepsze stany Sandersa już głosowały:
Zmiana tej trajektorii wymagała by czegoś nadzwyczajnego. Czasem nie ma szansy na rzeczy nadzwyczajne w debacie, bo np nikt jej nie ogląda. Jednak biorąc pod uwage koronawirusa spodziewam, się że to będzie najlepiej oglądana debata kampanii. To pomaga Sandersowi. Z drugiej strony pandemia to nie jest czas na rewolucję, to pomaga Bidenowi.
Scenariusze
Co się może dziś wydarzyć co by miało wpływ na kampanię? Tak na prawdę scenariusze są tylko 2:
- Biden wygrywa, remisuje lub przegrywa debatę (tak, dość obszerny scenariusz)
- Biden doznaje otępienia na wizji. Zostaje nie tylko rozjechany na miarę Bloomberga z jego pierwszej debaty miesiąc temu, ale też już zupełnie nie daje się ukryć początków jego demencji
W scenariuszu #1 Biden może:
- wygrać (to by był dopiero szok)
- jakoś wyjść obronną ręką
- kluczyć, ale nie bredzić
- ignorować pytania i mówić o czym akurat będzie miał ochotę
- dać się nawet obić Sandersowi i przegrać na argumenty
- zanudzić widownię, aby wszyscy przełączyli kanał
- 20 innych rzeczy, które mogliście zobaczyć w jakichkolwiek debatach, które w życiu oglądaliście
Oczekiwania odnośnie Bidena, są naprawdę niskie. Dlatego w normalnych warunkach nawet nie pisałbym o scenariuszach. Najczęściej, jeżeli wygrywasz, przegrywasz lub remisujesz to to są wszystkie opcje, a nie 1 scenariusz razem. Myślę, że Biden da radę przynajniej przegrać tę debatę (lub lepiej) i wydarzy się scenariusz #1.
Ale jest też druga możliwość. Scenariusz #2 zakłada, że tak jak do tej pory Sanders nie miał szczęścia (choć bogiem szczęścia w prawyborach jest często DNC) to teraz gwiazdy się ułożą specjalnie dla niego. Ale to Biden musi się tutaj postarać. Biden będzie po całym dniu. Jego ekipa sama nieoficjalnie przyznaje, że ich kandydat wieczorem już często nie daje rady. Jego przemowy często trwają tylko kilka minut, a i tak często myli w jakim jest stanie lub zapomina nazwisko Obamy (!) czy np. jakie są słowa Deklaracji Niepodległości lub zmyśla jakieś kompletnie niestworzone historie w swoim życiorysie.
Zrobię tak czy owak osobny wpis o wszystkich (na pewno nie wszystkich) wtopach Bidena z tej kampanii. Ale podczas tej debaty musiałby zrobić jakieś niezłe combo wtop, aby zmienić trajektorię prawyborów.