Covid-19 Covidem-19, ale Wisconsin ma prawybory. I to nie tylko takie korespondencyjne, ale takie z komisjami i kolejkami. Choć co prawda kolejki dość nietypowe, bo bardzo długie i rozciągnięte (żeby trzymać odstęp).
To robimy czy nie?
Do samego końca – do wczoraj 19.30 lokalnego czasu – trwała walka czy wybory mają się odbyć. Wybory, bo oprócz prawyborów zaplanowane na dzisiejszy wtorek były również wybory na parę stanowych stanowisk.
Gubernator Tony Evers (Demokrata) wydał wczoraj rozkaz wykonawczy odwołujący wybory. Momentalnie wniosek został zaskarżony przez stanowych kongresmenów z GOP i wylądował w stanowym Sądzie Najwyższym, który rozkaz oddalił. Można? Można. W Polsce szokuje, ale owszem sądy mogą działać szybko, zwłaszcza jeżeli prawo jest precyzyjnie napisane. I skoro jesteśmy przy tym – jedno z głosowań dotyczy tego, że OBYWATELE wybierają SĘDZIEGO Sądu Najwyższego. Można? Można.
Wykonanie
Pewnie pierwszy raz bardziej od wyników ciekawe jest samo przeprowadzenie wyborów. Można głosować korespondencyjnie i choć ta forma już wcześniej zyskiwała na popularności o czym pisałem wcześniej to tym razem na pewno pobije rekordy. 4 lata temu oddano pocztą 200,000 głosów teraz liczba o które wyborcy poprosili (trzeba się zgłosić) to 1,2mln. A w odróżnieniu od niedawnych 100%-korespondencyjnych głosowań na Alasce, Hawajach i Wyoming można też głosować osobiście. Jak pan na zdjęciu na górze. Lub państwo poniżej.
Mimo, że pewnie wiele osób zagłosuje korespondencyjnie lub zrezygnuje z głosowania to ustawiły się długie kolejki. Stało się tak dlatego, że bardzo ograniczono liczbę komisji. W Milwaukee – największym mieście Wisconsin – zamiast 180 komisji jak zwykle otwartych jest jedynie 5.
A i tak w wielu miejscach brakowało ochotników do pracy w komisjach. Do tego stopnia, że gubernator musiał wezwać na pomoc 2400 członków National Guard (jakby nasze Wojska Obrony Terytorialnej).
Różne miasta miały też bardziej pomysłowe rozwiązania jak zapożyczone z McDonalds’a drive-thru, czyli głosowanie z samochodu.
Wyniki prawyborów
Wyniki prawyborów poznamy dopiero po tygodniu. Prawie nie było sondaży. Ostatni, który się odbył pokazywał na 28 punktów % przewagi Bidena nad Sandersem. Ale lokalnie dla wielu mieszkańców – zwłaszcza Republikanów – wybory do Sądu Najwyższego są ważniejsze.