Kategorie
Joe Biden Koncepty Wybory 2020

Veepstakes 2020 – część 1

Veepstakes to słowo, które nie ma swojego odpowiednika w języku polskim. Oznacza ono proces wyboru kandydata na wiceprezydenta przez domniemanego nominata partii. Czyli teraz przechodzi przez to Joe Biden i jego sztab szukając kogoś, kto mu pomoże pokonać Donalda Trumpa i Mike’a Pence’a.

Dziś opiszę procedurę i na zwraca się uwagę. A w kolejnym poście o tym kogo Biden wybierze 🙂

Dobry Veep

Dobry kandydat Veep, czyli potencjalnie przyszły VPOTUS czyli wiceprezydent powinien posiadać parę cech. Można je podzielić na dobre podczas kampanii oraz dobre już podczas prezydentury. Niestety te drugie przegrywają w ważności z tymi pierwszymi, bo nikt – poza geekami – nie pamięta o niedoszłych prezydentach USA.

  1. Nie szkodzić – VPOTUS jest funkcją wspierającą, to POTUS ma wygrać wybory. Nie ma niczego gorszego niż VPOTUS, który kradnie uwagę od POTUS i to jeszcze swoimi problemami.
  2. Komplementary wizerunek – Chodzi tutaj o wizerunek kompetncji (mniej same kompentencje). Tak żeby VPOTUS wspierał POTUS tam gdzie może on być postrzegany jako słaby. Typowym tego przykładem był Biden. Obama, jako świeżo upieczony senator nie miał doświadczenia międzynarodowego i Biden wizerunkowo poprawiał łączony produkt. Teraz Biden – jako najstarszy nominat w historii USA – powinien wybrać pewnie kogoś znacząco młodszego.
  3. Atakujący ogar – Podczas kampanii trzeba będzie czasem zaatakować mocno lub wręcz brutalnie kontrkandydata. Nie robi się tego własnym POTUSem, bo to ryzykowne. Atak może redukować sympanię do obu lub wręcz się odbić osłabiając atakującego. Stąd używa się do takich celów VPOTUSa. Jedni naturalnie nadają się do tego lepiej niż inni.
  4. Sprawiać wrażenie, że będzie dobrym POTUS. VPOTUS z automatu zastępuje POTUS w przypadku śmierci tego drugiego. Ta percepcja jest tym ważniejsza, że para Trump-Biden będzie zdecydowanie najstarszą parą konkurentów w historii USA.

I na koniec jeden mit. Istnieje przekonanie, że VPOTUS poprawia wyniki ze stanu z którego pochodzi. Stąd VPOTUS z Kalifornii by był mniej cenny (bo i tak wygra Demokrata) niż z Florydy gdzie sprawa niepewna. Tak nie jest o ostatni raz kiedy to miało rzeczywiście jakiś wpływ to był rok 1960

Procedura

Oficjalnie partia wybiera kandydata podczas konwencji. Realnie procedura wyboru kandydata zaczyna się na parę miesięcy przed – w momencie, kiedy wiadomo kto zostanie nominatem. Kiedy lider wyścigu w prawyborach może się przestać zajmować kontrkandydatami to może się skupić na swoim przyszłym partnerze.

Procedura jest dość długotrwała. Składa się najpierw z reserachu nt. osoby. Chodzi o wyszukanie wszelkich brudów – założenie jest, że wyszuka je także konkurencja i może użyć do ataku. Robi to sztab kandydata na POTUS.

Następnie kandydaci z krótkiej listy przechodzą przez matrycę gdzie dostają punkty zgodnie z listą powyżej. Na końcu przeprowadzane są wywiady z zaufanymi osobami, a na samym końcu z samym domniemanym nominatem partii. W końcu ktoś dostaje obietnicę, że będzie nominowany na VPOTUS.

Sa moment ogłoszenia wyboru jest bardzo taktyczny. I albo jest użyty, aby przykryć jakieś szkodliwe newsy, albo zaraz przed samą konwencją. Historycznie kandydata na VPOTUS ogłaszano na kilka dni przed konwencją. Poniżej lista pokazjąca kiedy ogłaszano decycję kto to będzie.

Więc na decyzję Demokratów najprawdopodobniej trzeba będzie poczekać jeszcze blisko 3 miesiące – na parę dni/ tygodni przed ich konwencją w sierpniu.

4 odpowiedzi na “Veepstakes 2020 – część 1”

Biden powiedział mocno jakoś koniec marca, ze jego kandydat będzie odzwierciedlał rzeczywistosc w USA, bo na nią nadszedł czas. (A USA to nie tylko biali mężczyźni.). Mu chodziło o kobietę i to najprawdopodobniej jakaś niebiała.

Zgadza się. Więc na pewno będzie to kobieta i preferencje na czarną. Dziś wrzucę przegląd kandydatek 🙂

Tak z ciekawości, wiesz czemu jest taki nacisk na czarna skoro Latynosi stanowią większy % populacji w US i według prognoz ich udział ma się zwiększać?

Ale, ale sporo Latynosów nie głosuje (a cześć nie ma prawa). Ponadto Czarni to baza partii Demokratycznej i mają ogromną presje społeczną aby głosować na Demokratów (fajnie to widać przy badaniach gdzie dostają pytanie o preferencje sami i gdy obok jest inny Czarny).

Więc jeżeli masz 90% szansy, że ten extra głos jest twój to zależy Ci na tym, aby max zwiększać frekwencję w tej grupie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *