Wczoraj opisałem proces wyboru kandydata na VPOTUS. Dziś chciałbym przedstawić kilka kandydatek, a któraś z nich zostanie pewnie partnerką Bidena w drodze po prezydenturę. Wyszedł z tego w sumie najdłuższy wpis do tej pory, więc proszę o cierpliwość 😉
Joe Biden w swojej pierwszej debacie z Bernie Sandersem podczas prawyborów rzucił nadzwyczaj konkretną deklaracja, że jego VPOTUS będzie kobieta. Dlatego będzie to kobieta. Jest oczywiście mała szansa, że tego nie zrobi, ale byłby to w aktualnym klimacie w USA skandal nie-do-pomyślenia. Gwarantowałby na dobrą sprawę jego przegraną, więc zajmę się tylko kandydatkami.
Kogo by chcieli Demokraci?
Sondaży na temat preferencji na VPOTUS, zwłaszcza od dobrych firm, jest dużo mniej niż na temat samych wyborów. Ostatnio wyszedł taki od Emerson College:
Dobra lista. Chociaż nie wierzę w szanse Tammy Baldwin ani Val Demings i nie będę ich opisywać. Podobnie jak kandydatek z kategorii fantazji (Michelle Obama, Oprah Winfrey) czy teorii spiskowych (Hillary Clinton).
Z drugiej strony brakuje mi na tej liście Catherine Cortez Masto oraz Tammy Duckworth, które choć jak widać nie zbudowały popularnego profilu wśród wyborców to wg mnie miałyby dla Bidena sporo sensu. Przechodząc więc przez tę wspaniałą 7mkę:
Elizabeth Warren
Senator z Massachusetts i niedawna kandydatka na POTUS. Plusy:
1) Szansa na motywacje wśrod skrzydła progresywnego. Gdyby to było faktycznie pewne, to Warren byłaby faworytką. Niestety dla niej popularność wśród Sandernistas bardzo osłabła podczas prawyborów. Dlatego jej wycena jest dużo słabsza, niż mogłaby być.
2) Warren ma bardzo duże poparcie wśród ‘wine track’ oraz New York Times itp. Jednak ich głosy Biden już ma. Co prawda entuzjazm można zawsze poprawić, ale to co innego niż zupełnie nowe głosy.
3) Warren była całkiem niezła w większości debat. Podczas debaty z Mike Pence na pewno się nie ośmieszy
Minusy:
1) Biała i stara (70 lat), więc byłby to najstarszy zespół startujący po prezydenturę w historii USA
2) Warren miała już historię mijania się z prawdą. Trump jej nawet dorobił przezwisko “Pocahontas” za dorabianie sobie indiańskiego pochodzenia. Jeżeli będzie wybrana, to można mieć pewność, że “Pocahontas” wróci, a Biden będzie się musiał w sprawie wypowiedzieć
3) Co prawda władza pięknie zasypuje niechęci, ale Warren i Biden się nie lubią. A donatorzy Bidena – historycznie sektor finansowy – Warren wprost nienawidzi za stworzenie Consumer Protection Bureau (amerykańskiego UOKiK)
4) Massachusetts ma Republikańskiego gubernatora, który mianowałby następcę Warren jeżeli zostałaby ona VPOTUS. Wybory w takim wypadku by były pewnie w kwietniu 2021 i Demokraci odzyskaliby ten mandat (choć w 2010 Republikanin tam wygrał), ale przez pewien czas Republikanie cieszyliby się dodatkowym senatorem
Podobno team Bidena pytał Sandersa czy nie chciałby progresywnej koleżanki Warren i Sanders powiedział, że… nie. Warren go nie poparła i zaatakowała seksizmem i widać Sanders nie przebaczył.
Z drugiej strony w ciągu ostatnich 48h Biden miał 3 pozytywne tweety nt. Warren. W tym z tak pięknym obrazkiem jak poniżej. Warren na pewno jest mocno rozważana.
Kamala Harris
Senator z Kalifornii i niedawna kandydatka na POTUS. Plusy:
1) Czarna i może mobilizować Czarnych oraz ‘wine track’ do udania się do urn (Jim Clyburn, któremu bardzo dużo zawdzięcza w tej kampanii chce ją)
2) Może nie młoda, ale niestara (55 lat)
3) Pokazała w kampanii, że byłby z niej dobry ogar do ataku. Jako były prokurator ma też na to zadatki
4) A dodatkowo trudniej jest w dzisiejszej Ameryce atakować Czarną kobietę (samemu Trumpowi nie trudniej, ale jak opisałem wczoraj awantura twojego VPOTUS i POTUS przeciwnika jest dla ciebie ok)
Minusy:
1) Zaatakowała Bidena za współpracę z segregacjonistami na początku kampanii. Ale Biden nie jest pamiętliwy.
2) Skrzydło Sandersa nie cierpi jej bardziej niż średnia kandydatek
3) Trump będzie chciał się chwalić początkiem reformy systemu sprawiedliwości i pierwszymi wypuszczeniami z więzień za marihuanę. Obecność Harris – byłej prokurator i bardzo niedawnej przeciwniczki marihuany – ułatwi mu taką komunikację
Harris ostatnio miała dłuższe wspólne wystąpienie “na rynku w miasteczku” (tele-townhall) z Bidenem o tym jak to Covid-19 bardziej uderza w Czarnych. Nie pokazywałby się jakby nie była na krótkiej liście.
Amy Klobuchar
Senator z Minnesota i niedawna kandydatka na POTUS. Plusy:
Brak.
Klobuchar ma poglądy bardzo bliskie Bidena – ale to się może przydać po wyborach nie w trakcie kampanii
Minusy:
1) Biała
2) Nie zmotywuje nikogo kogo Biden już nie ma
Dlaczego w ogóle jest na tej liście skoro nic nie wnosi? Tak naprawdę jest tylko jeden powód dla którego może być VPOTUS. Bo może ma to obiecane. Na dzień przed Super Tuesday Amy Klobuchar się wycofała i poparła Bidena. Bez tego Biden by nie wygrał. Amy wzięłaby 5-15% w każdym ze stanów zabierając to prawie wyłącznie od Bidena z powodu ich bardzo podobnego elektoratu. Cała historia prawyborów by się potoczyła inaczej. Jest możliwe, że dostała wtedy obietnicę VPOTUS, a tego się raczej dotrzymuje (tak Buttigieg też wtedy go poparł, ale cena za senatora jest inna niż za mera miasteczka).
Stacey Abrams
Senator z Minnesota i niedawna kandydatka na POTUS. Plusy:
1) Czarna i młoda (46)
Minusy:
1) Bardzo niedoświadczona, nigdy niczym nie kierowała. Przy niej wiek Biden nie jest do końca kompensowany przez jej “młodość”, ponieważ może wśród części wyborców pojawić się strach, że ktoś tak niedoświadczony rzeczywiście by został POTUS
2) Nigdy na dobrą sprawę nigdy niczego poważnego nie wygrała. Parę lat w House stanu Georgia, ale to nie były nawet wybory w skali całego stanu nie mówiąc o kraju.
Szczerze to nie rozumiem fenomenu Stacy Abrams poza tym, że jest czarna i młoda. W 2018 przegrała walkę o gubernatorstwo Georgia, bo – zdaniem Demokratów – Republikanie utrudniali głosowanie Czarnym. Może tak, może nie. Jak nie to nie ma tematu. Jak tak, to sorry taka jest polityka, a VPOTUS to nie jest miejsce na nagrodę pocieszenia.
Z zabawnych rzeczy to Stacy Abrams baaardzo chce. Jednak Biden jest okrutny. Parę dni temu zaprosił ją do popularnego talk show, gdzie widać jak i Abrams i prowadzący są pewni, że skoro ją zaprosił to pewnie ogłosi, że będzie POTUS. Ale tutaj nie. Początkowo pełen nadzieji uśmiech Abrams zjeżdżający na zaciśnięte zęby – priceless 🙂
Gretchen Whitmer
Gubernator ważnego stanu Michigan. Plusy:
1) Młoda (48)
2) Ostatnio ma publiczne nawalanki z Trumpem. Trump nigdy nie odpuszcza jak z kimś zacznie, więc Whitmer ma dobry punkt startu jako ogar
3) Doświadczenie jako gubernator jest generalnie lepsze dla VPOTUS niż senatora (Pence to też ex-gubernator). Gubernator jednak rządzi. Może nie całym USA i ma mało szansy na doświadczenie w polityce międzynarodowej, ale jednak bliższy to zawód POTUSowi niż któryś ze 100 senatorów.
4) Z ważnego stanu Michigany. Jeżeli istnieje jakikolwiek wpływ pochodzenia VPOTUSa, to przydałby się Bidenowi właśnie tam.
5) Zebrała za zarządzenie Covid-19 dobre noty wśród Demokratów i mieszkańców Michigan generalnie
6) Aktywna w “me too”, co ułatwi Bidenowi ignorowanie Tary Reade
Minusy:
1) Biała
Przyznała ostatnio publicznie, że jest rozważana przez ekipę Bidena na VPOTUS.
Catherine Cortez Masto
Senator z Nevada. Plusy:
1) Latynoska, a Biden miał duży problem z tą demografią z powodu tego, że był VPOTUS u Obamy. Wbrew krytyce GOP i wbrew pochwałom od Demokratów administracja Obamy wcale nie była pobłażliwa jeżeli chodzi o nielegalną imigrację. Deportowano 5mln ludzi (choć mniej niż Bush junior – 10mln i Clinton – 12mln). Byłaby pierwszym Latynosem na tym szczeblu, więc plus, bo tworzenie historii zawsze dobrze brzmi
2) Niestara, 56 lat jest jeszcze ok
Minusy:
1) Świeżo upieczona senator, bo dołączyła dopiero w 2016
2) Może mieć chłodną reakcję środowisk LGBT, bo Masto broniła Nevady w pozwie od pary jednopłciowej, która chciała wziąć w Nevada ślub. Sprawa się ostatecznie unieważniła kiedy SCOTUS zdecydował, że takie śluby są legalne w całym USA. Ale niesmak pozostał.
Tammy Duckworth
Senator z Illinois. Plusy:
1) Młoda (52)
2) Azjatka pochodzenia tajskiego
3) Weteran wojny w Iraku, a i Biden i Trump nie mają jakiejś świetnej wiarygodności w wojsku, bo żadnej nie był na wojnie. W administracji Obamy też zajmowała się weteranami (choć ze średnim sukcesem)
4) Straciła na wojnie obie nogi i naturalnie byłaby też symbolem dla osób z niepełnosprawnościami
5) Jako pierwsza senator w historii USA urodziła dziecko.
Minusy:
Brak
Podsumowanie
Najwięcej sensu wg mnie – co trochę widać po plusach/ minusach powyżej – by miała Duckworth lub Masto. Potem Whitmer (bycie białym VPOTUS obok białego Bidena to duży problem w partii Demokratycznej) i Harris.
Warren by była świetna gdyby nie popaliła mostów na lewicy ‘beer track’. No, ale popaliła i mało przynosi do stołu teraz. Ale i tak więcej niż Abrams, która w sumie nic poza pigmentacją.
Klobuchar nie ma, żadnego sensu – o ile oczywiście nie ma już tego od dawna przyznanego i teraz jedynie trwa taniec.
Zakłady aktualnie obstawiają od najlepszych do najgorszych:
Harris, Klobuchar, Warren, Whitmer, [M Obama], Abrams, Masto, [Clinton], [Demings], Duckworth. Więc za trafienie Harris można wygrać 150%, za Duckworth 2500%.
Ale jak pisałem wczoraj najprawdopodobniej mamy jeszcze do ogłoszenia tak z 10 tygodni, więc jest mnóstwo czasu na zmiany.
7 odpowiedzi na “Veepstakes 2020 – część 2”
Wchodzimy w epokę pandemii ‚age of pandemics’ i oby ktoś kto wierzy w nauki został wybrany. I ktora umie inaczej niż dotychczas prowadzić negocjacje z Chinami. Chiny stały się także bardzo ważne w pandemii, i aby trzymac ‚Americans safe’ trzeba budować koalicje mocna światowa w sprawie zdrowia – zbyt mało informacji USA otrzymały lub ja nieudolnie przekazywały obywatelom. Rząd obecny sprawił, ze najważniejsze autorytety na świecie z CDC zapomniały nagle jak wykonywać swoją prace…. Świat jest globalny. Oby tak Biden z tym się obszedł.
Temat epidemii można świetnie wykorzystać.
[…] kandydatek, które opisywałem niedawno ma w życiorysie elementy związane z porządkiem publicznym np jako […]
[…] listy przez którą przechodziłem poprzednio tu Czarna była Harris oraz Abrams. Na giełdzie nazwisk pojawiło się parę innych kandydatek i na […]
[…] roku 2020 – oficjalnie wycofała się także z wyścigu o VPOTUS. Już w pierwszym przeglądzie kandydatek pisałem, że nie jej kandydatura Bidenowi nie pomaga. Natomiast, mają podobne poglądy, więc […]
[…] że jest tego wystarczająco, żeby się zadeklarować i zaryzykować pomyłkę. Kamala Harris od początku była w czołówce kandydatek (dalej uważam, że były spore szanse, że Amy Klobuchar była […]
[…] kandydatek pod kątem tego, aby się do Białego Domu w ogóle dostać! Napomknąłem o Harris w pierwszym przeglądzie kandydatek, ale zrobię wkrótce osobny dłuższy wpis, co Harris wyborczo wnosi i jakie ma obciążenia. […]
Znalazłem wiadomości dobre tutaj. Lubię swój post.
Więc idealne!